Przejdź do treści

wariat

Żywy stąd nie wyjdzie nikt.

  • przez

Jako, że od pewnego czasu pracuję w śródmieściu Warszawy, musiałem zrezygnować z normalnego (!) poruszania się po mieście. Z powodu braku miejsc do parkowania. Samochód zostaje na parkingu pod blokiem moim rodzinnym a ja oddaję się gminnej rozrywce (co w… Czytaj dalej »Żywy stąd nie wyjdzie nikt.

Udostępnij wpis innym: