Przejdź do treści

Mój elitarny Sylwester.

  • przez

Stoję sobie pod filarem i oglądam pląsające pary. Sylwester jak Sylwester. Goście – w  zasadzie pierwsze trzy setki z listy najbogatszych Polaków. Panowie, mimo to – na luziku. Panie eleganckie ale uśmiechnięte i bardzo przyjazne. Moja Wierna (…) Małżonka pląsa… Dowiedz się więcej »Mój elitarny Sylwester.

Śnieg w sercu.

  • przez

Jako, że Wierna (…) Małżonka została zahipnotyzowana jazdą figurową na lodzie (można by Ją przelecieć i nawet by nie zauważyła) a moja kultowa fura w warsztacie (sprzęgło moje kochane… cmok, cmok…) – postanowiłem trochę podzielić się z Wami moim starczym… Dowiedz się więcej »Śnieg w sercu.

Protoplasta Bachledy.

  • przez

W każdej rodzinie plączą się różne historyjki o przodkach dalszych lub bliższych, o ich wyczynach, wzlotach i upadkach. Również w mojej Rodzinie istnieje sporo anegdot, opartych na faktach lub nie. Do tej ostatniej kategorii zaliczyłbym przekaz rodzinny, że mój pradziadek… Dowiedz się więcej »Protoplasta Bachledy.

Rozmowa.

  • przez

Obudziłem się w nocy z poczuciem dyskomfortu fizycznego. Ponieważ sypiam na brzuchu (swoim – dla jasności), odwróciłem się na wznak i… trochę ulżyło. Zajrzałem pod kołdrę i z zaskoczeniem ujrzałem widok od dawien dawna zapomniany. Miałem EREKCJĘ !!! I to… Dowiedz się więcej »Rozmowa.

Samodowartościowanie.

  • przez

W związku z tym, że ostatnio nikt jakoś nie chwali mnie, jako faceta, w ramach podnoszenia swojego JA – napiszę wreszcie coś o sobie. Ocena, jak każda inna – pewnie trochę subiektywna. Po powrocie z mojego dobrowolnego wygnania, stwierdziłem u… Dowiedz się więcej »Samodowartościowanie.

Autyzm polityczny.

  • przez

Ponieważ grzeszę jak każdy śmiertelnik a do kościoła nie chodzę – w ramach pokuty, od czasu do czasu oglądam nasz Sejm. Nie żeby budynek. Chodzi mi o transmisję TV. Dla człowieka z wyobraźnią i jaką taką inteligencją, jest to pokuta… Dowiedz się więcej »Autyzm polityczny.

Dylematy dziadka.

  • przez

Będę dziadkiem. Będę miał wnuczkę. I cholernie się cieszę. Mój zięć zostanie ojcem, co dla mniej lotnych w koligacjach rodzinnych powinno być informacją, że to moja córka będzie rodziła. To wszystko akurat nie jest specjalnie nowatorskie społecznie. Sam proces wydalenia… Dowiedz się więcej »Dylematy dziadka.

Mały miś.

  • przez

Jakoś tak mnie życie pokierowało psychicznie, że jestem bardzo za przyrodą i wszelkimi jej objawami. Nie niszczę, nie zabijam i staram się egzystować na równych prawach. W obecnych czasach szanse zwierzyny są żadne. Rozstrzeliwanie jej jest dla mnie oznaką słabości.… Dowiedz się więcej »Mały miś.

Czarne – Białe.

  • przez

Nadszedł NIŻ… I to niestety, niż związany z pogodą wewnętrzną. Jest to kolejny raz, kiedy mój mózg próbuje nawrócić mnie na drogę utartą i znaną mu doskonale. Mój mózg jest konserwatystą czy też może mniej górnolotnie – leniem. Wszelkie zmiany… Dowiedz się więcej »Czarne – Białe.

O moim blogu.

  • przez

Prowadzenie bloga jest, w moim przypadku, prowadzeniem pewnego dialogu z samym sobą. Takie były założenia – w każdym razie. I jak zwykle założenia po pewnym czasie zaczęły żyć swoim teoretycznym życiem a praktyka wykazała, że zaczynam pisać dla Was. Jest… Dowiedz się więcej »O moim blogu.

Piątkowa samotność.

  • przez

Moje Kochane Dzieci – w tym przypadku młodsza córcia i jej małżonek – dobrowolnie dali się namówić na mega-seans horrorów. Od 23.00 do 07.00 dnia następnego. Czyli krótko mówiąc (znając ich oboje) – zamienili wygodne łóżko na kimanie w pozycji… Dowiedz się więcej »Piątkowa samotność.

Jak zostać świrem.

  • przez

Wbrew utartym opiniom, świrem można zostać i… żyć z tym dalej. Powiem więcej, żyje się nawet lepiej. Przykładowo, mnie można oszukać, olać czy wpuścić w jakieś inne wirtualne maliny. Świra nie. Bo świr jest nieprzewidywalny i nigdy nie wiadomo jakie… Dowiedz się więcej »Jak zostać świrem.